Geoblog.pl    mienta    Podróże    Azja    Plac Tiananmen i proba kupienia biletow
Zwiń mapę
2008
07
wrz

Plac Tiananmen i proba kupienia biletow

 
Chiny
Chiny, Beijing
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 21639 km
 
Poranek, deszcz.

Idziemy na Plac Tiananmen to ten gdzie byla slynna masakra w 1989, to tam powstalo slynne zdjecie Nieznany Buntownik przedstawiajace czowieka blokujacego droge czolgom, tym czlowiekiem byl Wang Weilin, magazyn Time umiescil go na liscie 100 najbardziej wplywowych ludzi XX wieku. To tu znajduje sie Mauzoleum wielkiego przewodnicacedo Mao, to ten jest najwiekszym placem publicznym na Swiecie, to tu idziemy tego poranku - to tylko 5 minut piechota z naszego hostelu. Jest wielki. Przed wejsciem obowiazkowa kontrola plecakow, w rentgenie i wymiana spojrzen z policja, ktorej tu dziesiatki. Duzo turystow najwiecej z Chin ale od razu widac ze oni nie miejscowi. Ja trzasnalem w cale dwa miesiace okolo 1500 fotek wydaje mi sie ze chinczyk potrafi tyle ustrzelic podczas jednej wizyty na placu Tiananmen. Sa niezwyciezeni! poprosilem zeby Emma zrobila mi zdjecie na tle wielkiego przewodniczacego Mao i stalem sie chwilowo gwiazda. Najpierw smiale podszedl chinczyk w srednim wieku z prosba o zdjecie ze mna potem inny. Ach ta slawa.

Pokrecilismy sie troche, kilka osob chcialo nam sprzedac czerwona ksiazeczke Mao, kilka zegarek na reke z Mao i nni budzik z Mao, zapalniczki, co tylko chcesz - wszystko z Mao. Oni go kochaja. poszlismy do biura informacji Igrzysk Olimpijskich zapytac gdzie mozemy kupic bilety, okazalo sie ze w banku of china ale najblizszy bank juz nie wiedzieli. I nie znalezlismy.

Pojechalismy poszukac biletow w okolicy stadionu bo powiedziano nam, ze po pierwsze mozemy podejsc w poblize i po drugie bedzie kasa biletowa. Ani jedno ani drugie nie bylo prawda. Bez biletu nie mozesz wsiasc do metra prowadzacego do stadionu, kasy moze byly na IO ale na paraolimpiadzie juz ich nie ma. Poznalismy za to pare z Belgii, ktora tez chciala zobaczyc stadion. Poszlismy na spacer w okolo placu gdzie stoi Ptasie Gniazdo. Cyknalem kilka fotek i na kazdym kroku, pomimo ze to nielegalne - stal ktos kto chcial sprzedac bilet. Tylko wybierz date i miejsce, czy to Ptasie Gniazdo, czy tzw Water Qube, czy koszykowka, co tylko chcesz. Na szczescie sprawdzilem wczesniej oficjalne ceny biletow na stronie. Powinny kosztowac po 50 yuanow sztuka - jakiec 20 zl. Pytamy sie konika po ile. Tanio po 500... usmielismy sie bo juz na tyle poznalismy chinioli i ich ceny, mowie mu ze dam mu 50. Na to on sie usmial i skoczyl do 200, my na to 55. Dziesiec minut pozniej skonczylismy na 80 od sztuki i wzielismy 4. Nasi nowi znajomi z Belgii ida z nami. Oni nie mieli tak latwo - wzieli taxi z lotniska ktora powinna byc miedzy 100 a 120 yuanow, zaplacili 460... Bardzo nie chcieli sie przejechac z tymi biletami i balismy sie tylko ze to jakies podrobki. Zobaczymy jutro. Idziemy na 18.00. Pospacerowalismy jeszcze torche i wsiedlismy w taxi z powrotem do Tiananmen z racji ze cene rozbilismy na czterech nie wyszlo drogo. Poszlismy cos zjesc i na piwko do naszego Hostelu.

Kilka slow o nim. Nazywa sie Leo Hostel, jest w wygodnym miejscu blisko Tiananmen zadna rewelacja, ale najlepsze miejsce na poznanie nowych ludzi, i mila zabawe, mozna obejrzec film - maja chyba tysiac nielegalnych kopii filmow, teledyskow, muzyki, co tylko chcesz, jest bar z jedzeniem w dobrej cenie i piwkiem za 2 PLN za 0.6 litra. Bardzo przyjemnie. Poznalismy Petera ze swoja dziewczyna (kilka slow o nich. Peter jest anglikiem jego dziewczyna meksykanka, podrozuja juz kilka miesiecy i beda tak do swiat, czyli lacznie dobrych 9 miesiecy. Zapytalismy sie jak znajduja na to kase, bo byli tez w Japoni, w Macao i kilku innych drogich miejscach i czesto na kilka tygodni. Co sie okazalo. Peter porzucil prace kilka lat temu i od tego czasu pracuje jako zawodowy internetowy gracz pokerowy. 8 godzin dziennie na 10 rekach dorabia sie kasy od 6 lat. Na te chwile mial wystarczajaco duzo pieniedzy zeby zasponsorowac wyprawe dla siebie i swojej nowej dziewczyny - wyjechal na poczatku do meksyku podszlifowac hiszpanski, wybraj sie na jakas zorganizowana wycieczke w Mexico City i tam przewodniczka byla osoba, ktora dzis jest jego dziewczyna. Po krotkim kursie hiszpanskiego, specjalnie dla niej zostal jeszcze miesiac w Meksyku, po czym wrocil do UK. Dwa tygodnie pozniej napisal jej maila, ze sie zakochal i czy nie chciala z nim pojechac w Swiat - on sponsoruje. Zgodzila sie i teraz czekaja w Leo Hostel na wize do Indii i sie nudza bo to nie pierwszy raz tutaj.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
mienta
Piotr Mientkiewicz
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 41 wpisów41 32 komentarze32 592 zdjęcia592 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
29.05.2008 - 07.10.2008
 
 
21.08.2009 - 21.08.2009
 
 
21.01.2010 - 25.01.2010